Ekstremalne smaki: Owady w naszej kuchni

Ekstremalne smaki: Owady w naszej kuchni

Ekstremalne smaki: Owady w naszej kuchni

Jako miłośnicy eksperymentów kulinarnych regularnie poszukujemy nowych, nieodkrytych jeszcze przez nas smaków. Wynika to zarówno z naszej niegasnącej ciekawości, jak i z chęci zaskoczenia i ukochanej osoby, czy rodziny, niebanalnymi daniami. Tym razem zapraszam do odkrycia ekstremalnego świata smaków, jakim są owady.

W poszukiwaniu nowych smaków: Owady na naszych stołach

Mimo iż dla wielu osób owady kojarzą się głównie z nieprzyjemnymi spotkaniami w parku czy na działce, to w coraz większej ilości kuchni świata stanowią one cenny składnik wytrawnych potraw. Niezwykle popularne w krajach azjatyckich, gdzie są uwielbiane za swoje ciekawe walory smakowe, jak i bogatą zawartość białka. W Europie zaś możemy widzieć coraz większą otwartość na te małe stworzenia, które zaczynają pojawiać się na naszych talerzach i w sklepowych półkach. Przykładem może być chociażby czekolada z robakami.

Inwazja skrzydlatych: Jak przygotować owady?

Owady, podobnie jak wiele innych produktów spożywczych, przed spożyciem trzeba odpowiednio przygotować. Najpierw należy je oczyścić, a potem ugotować, upiec czy usmażyć. Wszystko zależy od naszych preferencji, jak i od konkretnego rodzaju owada. Szarańcze na przykład, sprawdzą się idealnie jako dodatek do sałatek. Można je wcześniej upiec w piekarniku, dzięki czemu staną się chrupiące i nabiorą orzechowego smaku. Świerszcze natomiast, będą doskonałe jako składnik pizzy. Ich delikatny smak doskonale skomponuje się z tradycyjnymi składnikami pizzy. A mączniki z czekoladą tworzą wyśmienity deser, który zaskoczy każdego, kto jeszcze nie miał okazji spróbować takiego połączenia.

Kulinarne osiągnięcia: Czy jest miejsce dla owadów w naszej diecie?

Choć na pierwszy rzut oka może się wydawać, że owady nie pasują do naszej europejskiej diety, to warto pamiętać, że jeszcze nie tak dawno temu produkty takie jak sushi czy quinoa również były dla nas egzotyczne. Od tego czasu wiele się zmieniło i te dania trafiły na stałe do naszych domów. Dlaczego z owadami miałoby być inaczej? Stworzenie nowego dania, które będzie smaczne, zdrowe i jednocześnie nietypowe jest dla każdego szefa kuchni znakomitym wyzwaniem. Najtrudniejsze jest zawsze pierwsze podejście, ale wierzę, że z czasem owady na naszych stołach staną się czymś normalnym. W końcu, kto z nas jeszcze kilka lat temu pomyślałby, że czekolada z robakami będzie dostępna w polskich sklepach?

Owady w kuchni to prawdziwe ekstremum smaków. Z jednej strony są one nieco straszne, z drugiej zaś niezwykle intrygujące. Urzekają swoją oryginalnością i dają nam możliwość przełamania własnych barier kulinarnej rutyny. Jeśli jeszcze nie mieliście okazji skosztować owadów, to koniecznie zachęcam do spróbowania. Kto wie, może właśnie one staną się Waszym nowym kulinarnym odkryciem.